Mgławica Omega

Matrimeus · 2015-07-24 19:17:21

Zaczęła się kiwać w przód i w tył tłumiąc kolejne krzyki.

Dark Dante · 2015-07-24 19:21:27

Ze zbrojowni dobiegły cię jakieś odgłosy.

Czarko · 2015-07-24 19:27:23

Biegnie do zbrojowni.

Dark Dante · 2015-07-24 19:35:14

Zobaczyłeś dziwnie się zachowującą Matrioszkę.

Czarko · 2015-07-24 19:40:05

Podbiega do niej.
- Annabelle, co się dzieje?
Bierze Annabelle na ręce i zanosi ją do pokoju na łóżko.

Matrimeus · 2015-07-24 19:42:55

Patrzyła na niego nieobecnym wzrokiem.
- Jak... Jak się czujesz...?
Nieco się uspokoiła.

Czarko · 2015-07-24 19:46:07

- Ja nawet dobrze ale ty nie za bardzo... Będę musiał ci znaleźć dobrego lekarza, nie mogę cię zostawić z tą chorobą.
Popatrzył na Annabelle

Matrimeus · 2015-07-24 19:48:50

Powoli wszystko z niej uchodziło.
- Jak rana...?

Czarko · 2015-07-24 19:53:19

- Lekko boli, niestety na pewno zostanie blizna... A ty jak się czujesz...? Już lepiej?

Matrimeus · 2015-07-24 19:54:26

- Teraz już tak... Nie miałam nic przeciwbólowego, poszłam czegoś poszukać i... Film mi się urwał...

Czarko · 2015-07-24 19:57:00

- Całe szczęście, że Ci się nic nie stało... Będę musiał coś Ci kupić na tą głowę, bo chyba lekarz odpada na tej planecie.

Matrimeus · 2015-07-24 19:58:13

- Mogłam jednak wziąć tą wódkę od Krzywego...

Czarko · 2015-07-24 20:00:03

- Wódka nic nie pomoże tylko pogorszy sprawę. Od teraz będę się tobą opiekował.

Matrimeus · 2015-07-24 20:04:59

- Nie jestem małym dzieckiem, musisz zająć się sobą i całym kompleksem...

Czarko · 2015-07-24 20:08:09

- Ze sobą i kompleksem sobie poradzę. Ty za to potrzebujesz pomocy i opieki, nie chcę, żeby coś ci się stało.

Matrimeus · 2015-07-24 20:11:15

Podniosła się do pozycji siedzącej i wskazała mu, że ma usiąść obok niej.

Czarko · 2015-07-24 20:11:46

Siada obok niej.

Matrimeus · 2015-07-24 20:12:37

Przytuliła się do niego.
- Musisz przemyć ranę...

Czarko · 2015-07-24 20:13:21

- Wytrzymam, spokojnie...
Uśmiechnął się.

Matrimeus · 2015-07-24 20:18:04

- Wszyscy wrócili w jednym kawałku...?

Czarko · 2015-07-24 20:19:40

- Na szczęście tak... Wszystko poszło jak po maśle.

Matrimeus · 2015-07-24 20:23:29

- Po maśle...?
Musnęła kciukiem jego opatrunek i uniosła brew.

Czarko · 2015-07-24 20:26:31

- Bez nieszczęścia się nie było...

Matrimeus · 2015-07-24 20:30:01

- Wiesz co, lepiej ci to przemyję... Masz w biurze jakąś apteczkę?
Wstała i podeszła do drzwi.

Czarko · 2015-07-24 20:31:31

- Coś powinno być ale nie jestem pewien... Tak w ogóle to ja powinienem pójść.
Wstaje z łóżka.

Ostatnio edytowany przez Czarko (2015-07-24 20:31:39)

Matrimeus · 2015-07-24 20:32:46

- No to chodź.
Wyszła z pokoju i skierowała się do jego biura.

Czarko · 2015-07-24 20:34:09

Również wyszedł z pokoju i poszedł do swojego biura.

Matrimeus · 2015-07-24 20:35:14

Zaczęła rozglądać się w poszukiwaniu apteczki.

Dark Dante · 2015-07-24 20:37:09

Wisiała na ścianie przy drzwiach.

Czarko · 2015-07-24 20:38:13

Siada na fotelu.

Matrimeus · 2015-07-24 20:40:18

Wyciągnęła z niej bandaże, gazy oraz sól fizjologiczną i trochę wacików.
- Ile w sumie zdobyliście?
Stanęła nad nim i zdjęła bandaż.

Czarko · 2015-07-24 20:41:57

- Szary wszystko podliczy i da mi raport... Mam nadzieję, że się opłacało.

Matrimeus · 2015-07-24 20:42:51

- Właśnie, a co z Szarym?
Namoczyła wacik solą fizjologiczną i zaczęła oczyszczać powoli jego ranę.

Czarko · 2015-07-24 20:44:23

Lekko zasyczał z bólu.
- Na nic nie narzekał. Najwidoczniej twardy z niego skurczybyk.

Matrimeus · 2015-07-24 20:46:29

- Dużo osób jest rannych?
Namoczyła kolejny wacik.

Czarko · 2015-07-24 20:48:49

- Z kilku na pewno. Powinienem chyba dać im awans za walkę...

Matrimeus · 2015-07-24 20:50:42

- Może najpierw uzgodnij to z Szarym...
Nałożyła gazę na ranę i opatrzyła bandażem. Schowała resztki do apteczki.

Czarko · 2015-07-24 20:53:41

- Tak, masz rację... Wielkie dzięki za opatrzenie rany oraz troskę.

Matrimeus · 2015-07-24 20:55:15

- Nie ma za co...
Odwróciła się twarzą do niego.

Czarko · 2015-07-24 20:57:17

- Spróbuję dostać dla ciebie jakieś leki na tą głowę. Jeszcze wyzdrowiejesz, zobaczysz.
Uśmiechnął się.

Matrimeus · 2015-07-24 20:59:04

- Jasne, dzięki... Pójdę już...
Wyszła z jego biura i wróciła do swojego pokoju.

Czarko · 2015-07-24 21:00:15

Dotyka ręką swojej rany i wysyła wiadomość do Szarego, że chce się z nim widzieć.

Dark Dante · 2015-07-24 21:02:38

Krzywy zagadnął cię na korytarzu.
- Jak tam?

Zjawił się po chwili.

Czarko · 2015-07-24 21:03:36

- To jak? Podliczyłeś ile nam za to wyjdzie kredytów? Czy może są tam jakieś ciekawe rzeczy, które powinniśmy zatrzymać?

Matrimeus · 2015-07-24 21:04:15

- Od teraz mów mi "psychopatko"...
Burknęła.
- Przynieś wódkę, za chwilę chce widzieć cię u siebie...
Zatrzasnęła drzwi i usiadła przy stoliku, podparła się na ręce.

Dark Dante · 2015-07-24 21:08:09

- Amunicja, broń i pancerze. Do tego dwie zakładniczki. Nie mam dokładnych danych ale ja bym liczył trzydzieści plus okup.

Zjawił się po chwili z Granatem.
- Ciężka sprawa?

Czarko · 2015-07-24 21:09:44

- Ładnie... A jakieś szczególnie dobre bronie i pancerze? Czy tylko podstawowe?

Matrimeus · 2015-07-24 21:12:27

- Szkoda gadać, następnym razem jak będę chciała zostać sama w takim stanie to nawet nie ważcie się mnie zostawić inaczej przez własną głupotę rozwalę połowę tego kompleksu...
Skinęła im ręką, że mają usiąść.

Dark Dante · 2015-07-24 21:13:36

- Szajs i chłam.

- Aż tak źle? Co się stało?
Krzywy rozlał do trzech kieliszków.

Czarko · 2015-07-24 21:18:43

- Więc sprzedajemy. A z jeńcami rób co chcesz, nie interesują mnie zbytnio...

Ogłoszenie

#801 2015-07-24 19:17:21

Odp: Lorek

#802 2015-07-24 19:21:27

Odp: Lorek

#803 2015-07-24 19:27:23

Odp: Lorek

#804 2015-07-24 19:35:14

Odp: Lorek

#805 2015-07-24 19:40:05

Odp: Lorek

#806 2015-07-24 19:42:55

Odp: Lorek

#807 2015-07-24 19:46:07

Odp: Lorek

#808 2015-07-24 19:48:50

Odp: Lorek

#809 2015-07-24 19:53:19

Odp: Lorek

#810 2015-07-24 19:54:26

Odp: Lorek

#811 2015-07-24 19:57:00

Odp: Lorek

#812 2015-07-24 19:58:13

Odp: Lorek

#813 2015-07-24 20:00:03

Odp: Lorek

#814 2015-07-24 20:04:59

Odp: Lorek

#815 2015-07-24 20:08:09

Odp: Lorek

#816 2015-07-24 20:11:15

Odp: Lorek

#817 2015-07-24 20:11:46

Odp: Lorek

#818 2015-07-24 20:12:37

Odp: Lorek

#819 2015-07-24 20:13:21

Odp: Lorek

#820 2015-07-24 20:18:04

Odp: Lorek

#821 2015-07-24 20:19:40

Odp: Lorek

#822 2015-07-24 20:23:29

Odp: Lorek

#823 2015-07-24 20:26:31

Odp: Lorek

#824 2015-07-24 20:30:01

Odp: Lorek

#825 2015-07-24 20:31:31

Odp: Lorek

#826 2015-07-24 20:32:46

Odp: Lorek

#827 2015-07-24 20:34:09

Odp: Lorek

#828 2015-07-24 20:35:14

Odp: Lorek

#829 2015-07-24 20:37:09

Odp: Lorek

#830 2015-07-24 20:38:13

Odp: Lorek

#831 2015-07-24 20:40:18

Odp: Lorek

#832 2015-07-24 20:41:57

Odp: Lorek

#833 2015-07-24 20:42:51

Odp: Lorek

#834 2015-07-24 20:44:23

Odp: Lorek

#835 2015-07-24 20:46:29

Odp: Lorek

#836 2015-07-24 20:48:49

Odp: Lorek

#837 2015-07-24 20:50:42

Odp: Lorek

#838 2015-07-24 20:53:41

Odp: Lorek

#839 2015-07-24 20:55:15

Odp: Lorek

#840 2015-07-24 20:57:17